czwartek, 24 kwietnia 2014

kupione wspomnienia

Dziś na tapetę idą marki, które po latach wróciły na rynek. Znane przed laty, ale zapomniane świętują dziś sukcesy. Kiedyś wycofane, lub pomijane w inwestycjach ze względu na słabą sprzedaż, zmieniają właściciela i po raz kolejny wchodza podbijać serca konsumentów. Mamy na swym młodym rynku wiele takich przykładów, oto kilka z nich
"Baryła skocz po Fugo" "No to Frugo" pamiętacie te teksty ze spotów reklamowych ? Frugo powstało w 1996 roku w labolatoriach potentata jedzenia dla dzieci Alima Gerber. Po poczatkowym boomie na ten owocowy napój, sprzedaż powoli malała. Gerber pozbył się marki sprzedając ją Krynicy Zdrój, ta w niedługim czasie zbankrutowała i zaprzestano produkcji.  Frugo przejąl Alfofarm, który próbował wskrzesić sprzedaz napoju m.in. w marketach Alma. Bez większego sukcesu. Dopiero po przejęciu w 2011 roku przez FoodCare sprzedaż Frugo "eksplodowała". Urodzeni w latach 80 Polacy, stęsknieni za smakiem z dzieciństwa kupują Frugo. W ciągu dwóch lat sprzedało się 220 milionów butelek. Niewątpliwy sukces, który nadal trwa.

Żytnia - Czar PRL powraca. Pokolenie ludzi dorastających w PRL do dziś wspominają, że Żytnią można było kupić w Pewexie za dolara i dokupić jeszcze zagryzkę. Wódka Żytnia nie zniknęła z rynku tak jak Frugo. Pomimo wielu przemian na rynku oraz nowych ogromnych koncernów pojawiających się w naszym kraju, Żytnia przetrwała. Produkcja tej wódki odbywa się w Polmos Bielsko-Biała. Przez peweien okres była zapomniana, a w niektórych regionach Polski ciężko ją było znaleść na półce. W 2012 roku nastąpił przełom. Grupa Belvedere( Sobieski, Krupnik, Polonaise, Tatra, Biała Dama) przejęła bielski Polmos. Wykorzystali ten sam mechanizm jak przy Frugo. Sentyment do smaków z przeszłości znów wziął górę. Liczne kampanie reklamowe oraz promowanie produktu odniosły sukces. Już teraz spotykamy Zytnią na półkach małych sklepów, ale i tych wielkoformatowych oraz dyskontach. Ostatnio spotkałem w sklepie dwie fantastyczne(według mnie) formy promocji. Otóż po zakupie Wódki Żytnia jest ona pakowana w papier. Papier ten jest w formie gazety z czasów PRL. Można też kupić żytnią w duopacku. Jakim ? Wódka sprzedawana razem z oranżadą. Przecież dawniej przepijano tylko oranżadą. Tylko nielicznych było stać na Coca-colę z Pewexu.

Czy ktoś jeszcze pamięta buty Relaks ?? Ja tak, mi rodzice kazali w nich chodzić jak była ciapa. Na początku lat 90 okrzykniete kiczem zeszly ze sceny. Producentem  tego obuwia była firma Nowotarskie Zakłady Przemysłu Skórzanego Podhale. Teraz wracają, ale już właścicielem nie jest NZPS Podhale tylko firma Wojas  również  z Nowego Targu. W lecie 2013r ruszyła sprzedaz tego obuwia i okazała się sukcesem. Znów zadziałała moda na wspomnienia.
Jest wiele przykładów, które zasługują na opsianie, ale to może pomysł na cykl postów. Może wkrótce ktoś wskrzesi Kaskadę. Kto wie ? Albo odkopie coś co pozwoli mu na osiągnięcie sukcesu na kupnie wspomnień Polaków. 

pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz