poniedziałek, 19 maja 2014

Wybory


Od kilku tygodni co raz glośniej słychać o wyborach do europarlamentu. Nie można ominąć tego wydarzenia. Patrząc na to z boku jest to kwintesencja handlu XXI wieku. Na każdym kroku atakują nas spoty reklamowe, bilboardy plakaty, audycje radiowe. Każdy ma chwytliwe hasło, które łatwo zapamiętać. Niemal wszyscy obiecują poprawę warunków pracy, mniejsze podatki, rozwój. To właśnie są hasła, które docierają do wyborców. To jest trafienie w ich potrzeby. Przecież wszyscy chcemy żyć w dostatku, nie tylko podczas kolejnych wyborów. 

Nie zauważanym jednak dotąd elementem tych wyborów są ataki na konkurencję. PO oskarża PiS i odwrotnie. SLD uważa, że wine za sytuację w kraju ponoszą w/w partie itd itd. Oczywiście podczas debat i wywiadów jest to od zawsze nagminne, ale oskarżanie na łamach TV że to przez tą i tą partie jest źle słysze po raz pierwszy.

Bez wątpienia nad kampaniami reklamowymi do Europarlamentu pracowało wiele firm marketingowych i reklamowych. Wyniki wyborów będą nie tylko zwycięstwem parti i polityków. Zwycięzcą będzie również firma, która prowadziła kampanie wygranej partii. To ona na następne kilka lat nada trendy spotów wyborczych. Jako sprawdzona w bojach na pewno znajdzie nowych kontrachentów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz