
Zostawmy słodycze na boku. W ostatnim tygodniu starałem się odwiedzić jak największą ilość sklepów. Począwszy od tych najmniejszych osiedlowych po markety i hipermarkety. To co się działo przy stoiskach z mięsem przechodziło ludzkie pojęcie. Odnosiłem wrażenie, że chyba przeoczyłem w wiadomościach informacje o wojnie. Ludzie stali godzinami w kolejkach, aby kupić mięso. Chyba przez dwa dni nie zamierzają wychylać się ze swoich domów. Będą tylko konsumować. No i na koniec jaja, które sprzedawały się obłędnie. Ciekaw jestem baadań ile święconych jajek przypada na jednego Polaka. Może się ktoś podejmie takiego wyzwania.
Póki co Wielkanoc nie jest świętem w którym obdarowujemy się prezentami, ale wydaję mi się, że już niedlugo producenci coś wymyślą, aby zmienić tą nieopłacalną dla nich tradycję.
Pozdrawiamy i WESOŁYCH ŚWIĄT
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz